D14A3 dziwny dzwięk pracy silnika

Witam! Mam problem mianowicie: Wczoraj wrócilem z gór troche jezdzilem trasa Poznań-Szklarska Poręba-Drezno-Szklarska Poręba-Poznań łącznie około 1000km po przejechaniu okolo 600 km silnik zaczął dziwnie kekotac , sprawdziłem olej- wypiło mi okolo 1litra przed wyjazdem poziom oleju byl ok. Uzupelniłem olej (mineralny) klekotanie nie ustało Mam silnik D14A3 zmiana biegów przy okolo 3tys - max do 4 tys obrotów przebieg w tym momencie 205 tys, jakies 2 tys wymieniany rorząd jakies 7 tys km temu wymeniany olej kolektor 4-2-1 wyrzucony KAT - wstawiona strumienica dolot - filtr stożkowy usunieta zwęrzka świece NGK Proszę o pomoc co to może być i jak temu zaradzić Z góry dziękuję za pomoc

regulacja zaworków Panie :) miałem to samo

czy ja wiem czy mineral to zabojstwo..ja w moim struclu mam mineral i silniczek ladny,czysciutki i sprawny

Ustaw najpierw zawory jeżeli dźwięk jest podobny do tego i czytając jaki jest stan silnika można podejrzewać że to panewa sobie puka :( Edit : Litr minerala na 1000km ? panie ! toć to chmura za tobą powinna się ciągnąc :) Moje byłe d14a4 piło litr pół syntetyka na 500km przy spokojnej jeździe i zostawiałem sporą chmurę już przy 3.5rpm a jak pocisnąłem to parowóz to mało powiedziane :)

Ustawiłem zawory teraz jest juz ok Uszczelnilem kolektor na uszczelkach bo były nieszczelności